Autor |
Wiadomość |
Robal |
Wysłany: Wto 15:56, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Fajnie Nie odpuszczam |
|
|
Byłaglaniara |
Wysłany: Czw 18:37, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
No nie wezm e Miłki ale przez 2 tygpdnie moja kumpela bedzie na niej jexdxiec i sie nia zajmowac |
|
|
Robal |
Wysłany: Nie 19:28, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
No wajnie oze bysmy zalozyli taki dzial obozy letnie i obozy zimowe By urozmaicic fajnie |
|
|
Pierniczek |
Wysłany: Sob 13:34, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
hmm... to powinnas sie cieszyc ze do Irlandii jedzesz, ale pewnie Miłki nie zabierzesz? |
|
|
Byłaglaniara |
Wysłany: Sob 0:10, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
Kochana ja bym chętnie pojechala ale nie mam kasy , rodzice wysyłają mnie do Irladnii i bede tam najprawdopodobniej mieszkac w stadninie.... ale moim marzeniem jets taki obóz.... z własnym koniem |
|
|
Pierniczek |
Wysłany: Pią 16:58, 24 Mar 2006 Temat postu: Letni obóz w Kożyczkowie |
|
www.zlotapodkowa.pl
swietny oboz konny w Kożyczkowie. Ja chyba na niego jade To jest w sopocie. To troche daleko od Poznania, ale ysle ze warto. Wejdzcie na strone obozy wyjazdowe i juz przeczytajcie sobie cala tamta notke i napewno ona Was zachęci do pojechania na tamtej oboz! Zacytuje najciekawsze fragmenty.
"Każdego dnia wyjeżdżaliśmy w teren do wybranej przez panią Dankę części lasu. Jeździliśmy na galop- czyli na drogi, po których mogliśmy samodzielnie galopować, lub na rowy- w te miejsca, gdzie można było skakać przez kłody i rowy oraz wspinać się na górki (których na Szwajcarii Kaszubskiej jest do wyboru, do koloru). Jeżeli pogoda dopisała, jechaliśmy na wodę. Był to teren na oklep, w czasie którego jeździliśmy wzdłuż brzegu jeziora. Wielu z nas bardzo bało się tego terenu, ponieważ podczas jazdy na nieosiodłanym, mokrym i śliskim koniu nietrudno zsunąć się z grzbietu prosto do jeziora. Mimo tych niewygód jazda na oklep większości się podobała - w końcu mało kto z osób uprawiających hippikę w Sopocie miał okazję pogalopować sobie po wodzie na oklep."
"A jeśli nawet ktoś powie, że mamy przecież morze i plażę w Sopocie, to z pewnością nie będzie mógł powiedzieć, że jeździł w nocy po lesie. Myśmy jeździli."
to sa fotki z Kożyczkowa w 2004 roku. Troche stare fotki, ale...
[img]http://www.zlotapodkowa.pl/zdjecia/Obozy/Kozyczkowo_2004/Teren%20na%20wode/Teren%20na%[/img]
[img]http://www.zlotapodkowa.pl/zdjecia/Obozy/Kozyczkowo_2004/Teren%20na%20wode/Teren%20na%[/img]
Teraz fotki z tamtego obozu z jazdy na łące. Było to wcześniej wspominany w cytatach, tam gdzie mozna galopoawac kiedy sie chce...
.gif" border="0" />
to zdjecie mam na tapecie
to części koni z tamtej stajni...
barman
Bartuś
Dexter to chyba najmlodszy z tamtejszych koni.
To jest Tulipan. Mi Sie najbardziej podoba.
To nie wszystkie koni Stajni pod złotą podkową. Więcej informacji i fotek znajdzieice na www.zlotapodkowa.pl
Ps. Mam nadzieje, ze sie Byłaglaniara zastanowisz Chyba mozna wziąć własnego konia. to tylko taka mala propozycja.. |
|
|